Siedemdziesięciolatek zabił żonę, chcąc uchronić ją przed problemami

Andrzej Lampart, mackan 2025-04-13
UDOSTĘPNIJ:
Siedemdziesięciolatek zabił żonę, chcąc uchronić ją przed problemami
Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie zabójstwa 65-letniej mieszkanki Legnicy. Na ławie oskarżonych zasiądzie jej starszy o pięć lat mąż. Mężczyzna przyznał się do winy i wyraził skruchę. Twierdził, że żonę udusił, ponieważ chciał ochronić przed problemami finansowymi, w których znalazła się rodzina.

37787b79eab04ae8b1b619dc49766cc5.jpg

Narkotyki z dostawą do automatu paczkowego

Tragedia wydarzyła się na nad ranem 22 grudnia ubiegłego roku, w jednym z domków w Legnicy. Oskarżony sam powiadomił o zabójstwie służby ratunkowe.

– Mężczyzna w akcje desperacji zszedł z góry do salonu, w którym spała żona i początkowo próbował ją udusić poduszką. Kobieta obudziła się i zaczęła bronić. Mężczyzna odstąpił od tego i zaczął ją dusić rękoma. Złamał jej chrząstkę tarczowatą, co doprowadziło do nagłej i natychmiastowej śmierci – relacjonuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy Liliana Łukasiewicz.

Para miała 40–letni staż małżeński. Mężczyzna przyznał się do winy i wyraził skruchę. W sądzie cały czas szlochał.

– Bardzo żałował tego, co zrobił. Twierdził, że tak naprawdę nie chciał tego zrobić, bo byli dobrym, zgodnym małżeństwem. Twierdził również, że chciał chronić żonę przed konsekwencjami, jakie w najbliższym czasie miały nastąpić dla rodziny – wyjaśnia przedstawicielka prokuratury.

Oskarżonemu grozi dożywotnie więzienie. Biegli psychiatrzy, którzy go badali, stwierdzili, że w momencie zbrodni miał ograniczoną poczytalność, ale taki stan nie zwalnia z odpowiedzialności karnej. Sąd może natomiast zastosować wobec sprawcy nadzwyczajne złagodzenie kary.

Źródło:
Fakty TVP Wrocław