Świeradów-Zdrój to jeden z najdynamiczniej rozwijających się kurortów w Sudetach Zachodnich. Przez ostatnie lata uzdrowisko jak magnes przyciągało nowe inwestycje. Teraz okazało się, że nie wszyscy budowy prowadzili zgodnie z prawem.
Zdarzyło się tak, że podczas takiej rutynowej kontroli, niezamierzonej, znaleźliśmy już dwa punkty, które okazały się, że mają nielegalne podłączenia, które obchodzą nasze liczniki i ciągną wodę poza systemem
Ostatnio wpływy z tytułu opłat za wodę okazały się co najmniej dwa razy niższe od faktycznego zużycia.
Uszkodzone lub zamontowane na odwrót wodomierze – to efekt pierwszego tygodnia kontroli przyłączy na terenie uzdrowiska.
Woda w karkonoskich kurortach jest na wagę złota. Trwa susza hydrologiczna, latem wodę do wyżej położonych ujęć trzeba dowozić beczkowozami.
Wykryte przypadki nielegalnego poboru wody mogą być wierzchołkiem góry lodowej. Mieszkańcy uzdrowiska obawiają się, że to na nich spadnie koszt nielegalnie pobranej z sieci wody.
Magistrat zapowiada wzmożone kontrole przyłączy i umów wodociągowych zarówno u przedsiębiorców jak i u odbiorców prywatnych. Następnym krokiem będą kontrole sieci kanalizacyjnej.